Tag Archives : nikon

Rzuciłam wszystko i zobaczyłam Bieszczady jesienią!


Zrobiłam to. Zrobiłam to znowu. Rzuciłam wszystko, spakowałam walizkę i uciekłam w Bieszczady. Sama ze sobą, muzyką w słuchawkach, Nikonem w torbie i z uśmiechem na twarzy. Pojechałam! I znów nie żałuję. Bieszczady zawsze są piękne, czyste i inspirujące. dwa dni na miejscu, jeden dzień w podróży, 20 kilometrów po górach, ciekawi ludzie, dużo uśmiech, karta pamięci 16GB pełna zdjęć…

Read More »

Poznańskie koziołki i inne zjawiska na rynku


Pierwszego listopada wybrałam się podziwiać koziołki. Podobno to najważniejsza atrakcja Poznania i generalnie opowiem pewną historię. #Breakingnews przemoc na rynku w #Poznań. Dwa koziołki weszły na ratusz i uderzały się porożami. Nikt nie zareagował, ludzie robili zdjęcia. Ratusz moim zdaniem robi niesamowite wrażenie! 🙂 Osobiście lubię te koziołki, które mijam często wracając do domu, wieczorem przez rynek. I trochę rzeźb z innej…

Read More »

Nie zrobiłam tego specjalnie, ale…


Poważnie się starałam – chciałam zrobić piękne fotografie Pani Maryla Rodowicz, ale… ale to chyba nie moja wina. Koncert odbył się w Miasteczku Westernowym Twinpigs w Żorach w ramach festiwalu Sari. Wcześniej na scenie pojawiły się zespoły, takie jak Muzyka Kajaka i Tabu, gwiazdą wieczoru była jednak jedyna i niezastąpiona Maryla Rodowicz.  Jej piosenki znają chyba wszyscy – „Niech żyje…

Read More »

Narodowe Czytanie – cóż to było za Wesele!


Wrzesień rozpoczęłam z klasyką literatury polskiej. Pierwsza niedziela miesiąca upłynęła mi na Narodowe Czytanie Wesela w Miasto Jastrzębie-Zdrój. Na scenie pojawili się pracownicy Urzędu Miasta, jednostek pomocniczych, dyrektor jednej ze szkół oraz mieszkańcy. Całemu czytaniu towarzyszyła muzyczna otoczka i klasyczny staropolski klimat weselny. Nic dziwnego, ponieważ w tym roku właśnie „Wesele” Wyspiańskiego czytała cała Polska. Pamiętam, jak rok temu czytaliśmy Quo Vadis przy…

Read More »

To już koniec lata… (Nie) Koniec Świata


Dzień dobry Wrześniu! Przybyłeś jakoś szybko w tym roku. Jestem nie gotowa na pożegnanie wakacji, jednak ten czas naszedł. Wakacje pożegnałam małym końcem świata w moim  życiu, w sumie zamknięciem pewnego etapu. W sumie to i prawdziwym Końcem Świata, bo nie mogłam odpuścić koncertu w Jastrzębiu w Parku. Muzyczne Środy zakończone w mocnym stylu. Nie było jak tydzień temu na…

Read More »

Festiwal Muzyki Celtyckiej Zamek


Przeglądam szkice wpisów, które miałam wykonać lub wykonałam, a nigdy nie ujrzały światła dziennego. Sporo takich w moim archiwum… Po dwóch latach przerwy ponownie miałam okazję pojawić się na niezwykłym FESTIWAL MUZYKI CELTYCKIEJ „ZAMEK”. Muzyka celtycka i sam folk mają w sobie wiele magii, a opowiadane przez dźwięki historie idealnie wpływają na wyobraźnię. <3 Uwielbiam ten klimat i żałuję, że…

Read More »

Choć nie potrzeba nam nic, my wciąż od siebie chcemy więcej… / TABU!


Nazywam to muzycznymi podróżami z aparatem. Dawno nie robiłam zdjęć w moim mieście całkowicie prywatnie. W sumie czuje się jakby to była jakaś egzotyczna nowość. Poniekąd miałam dziwne déjà vu… Rok temu zaczynając w Urzędzie Miasta Jastrzębie-Zdrój jednym z pierwszych zadań był wywiad z zespołem Tabu i sesja foto podczas ich koncertu. Pamiętam ten dzień doskonale, lekki stres i chęć wykonania…

Read More »

Przystanek Żory – niedziela


I minął tydzień. Czy ten czas nie ucieka zbyt szybko? Przystanek Żory jest już tylko legendą, którą opowiadają sobie mieszkańcy, ale my fotoreporterzy mamy dowód, że takie imprezy jak ta funkcjonują i mają się naprawdę dobrze. Na początek kilka zdjęć przystankowiczów… Wiecie co ich wszystkich łączy? Miłość do muzyki. Tak, nie ma lepszego odwzorowania szczęścia niż uczucia płynące ze słuchania…

Read More »

Muzyka w stylu lat 90. Yeah


Czy wiecie, co jest najtrudniejsze w fotografowaniu koncertu zespołu Scooter? Zdecydowanie hardcore, który dzieje się na scenie i pod nią. Ludzie szaleją, skaczą, a na scenie pojawia się jednocześnie ogień, woda, śnieg i serpentyny. Wszystko dzieje się szybko, spontanicznie, ludzie śpiewają, a zespół znany mi z dawnych lat młodości okazuje się być powodem dobrej zabawy. Tak właśnie było na 90…

Read More »

Przystanek Żory – sobota


Ledwo wróciłam z Woodstocku, a już czekał mnie kolejny, muzyczny przystanek. Tym razem nie daleko, zaledwie 25 km ode mnie odbyła się już druga edycja Przystanku Żory, czyli festiwalu muzyki bardzo dobrej stylizowanym na kostrzyńską wersję. Nie zabrakło Dużej Sceny (chociaż raczej nazwalałbym ją bardzo małą, jednak to dodawało klimatu, jak na Woodstocku w 1995), pola namiotowego, wioski Lecha i…

Read More »