Highway to Hel. Summer memories!

W lipcu uczestniczy艂am w wyj膮tkowym wydarzeniu dla bloger贸w, czyli SeeBloggers 2017! 馃檪 Od tego wydarzenia wiele zmieni艂o si臋 w moim blogowaniu, przyby艂o wpis贸w, regularno艣ci i… pewno艣ci siebie. Tymczasem nie o samej konferencji, a o kr贸tkim urlopie, jaki postanowi艂am sobie zrobi膰 po intensywnym p贸艂roczu w Urz臋dzie. Pojecha艂am na Hel! Pierwszy raz w 偶yciu. Nie by艂o idealnej pogody, ani zbyt wiele czasu. Kilka kadr贸w, chyba si臋 uda艂o.

Obrobienie tej galerii zaj臋艂o mi sze艣膰 miesi臋cy. Ci膮g艂y brak czasu i zabiegnie nie s艂u偶y.

Hel jednak bardzo mi si臋 podoba艂 – klimatyczna mie艣cina na kt贸r膮 dotar艂am drog膮 wodn膮 , a wr贸ci艂am kolej膮. Podziwienie widok贸w to chyba najlepsze co mo偶e zdarzy膰 si臋 na urlopie. A „koniec polski” przejecha艂am rowerem聽 od miasta przez latarni臋 morsk膮 po kraniec l膮du.

W ramach wspomnie艅 kilka zdj臋膰 zanim wejdziemy w 2018 roku…

Do nadmorskich podr贸偶y z 2017 roku wr贸c臋 pewnie jeszcze w najbli偶szych miesi膮cach. Troch臋 wspomnie艅 jeszcze zosta艂o… 馃檪

No Comments

Leave a Comment