Wybory samorządowe 2018 – masz głos nie zmarnuj go!

Mam do Ciebie tylko jedną prośbę – doceń to, że masz głos i zrób coś z nim!

Już w niedzielę odbędą się najważniejsze wybory – Wybory Samorządowe. Zadecydujemy, kto będzie naszym przedstawicielem w radzie miasta czy powiatu, a także kto zostanie prezydentem/burmistrzem. To ta władza bezpośrednio wpływa na nasze życie codzienne, wygląd otoczenia w którym żyjemy, inwestycje, tworzenie miejsc pracy i kulturę.

Twój głos może tu przeważyć i wiele zmienić. Będąc mieszkańcem jesteś odpowiedzialny za swoją gminę, dlatego zadecyduj mądrze i postaw znak X przy wybranym kandydacie.

Niestety większość kampanii wyglądało nieczysto, wielu kandydatom zabrakło kultury i pokazało swoje oblicze – doskonale, bo dzięki temu nie udało się im zbudować szacunku odbiorców. Jedni na ocenę pracowali przez ostatnie 4 lata – sumiennie i będąc blisko ludzi.

Dziś miasta wyglądają jak pobojowiska – patrzy na nasz tysiące twarzy ze słupów. Obiecują nam wszystkim złote drogi, wino płynące z kranów, białe mercedesy i walizki wypchane pieniędzmi. Nie obietnice, a czyny! Liczą się realne działania – takie które można zrealizować i takie, które nie są tylko kiełbasą wyborczą na którą ludzie rzucą się jak na psy.

Zanim pójdziesz na wybory, sprawdź kto startuje, co zrobił i jakim jest człowiekiem. Nie głosuj „bo znajomy”, tylko wybierz rozsądnie i z przekonaniem, że ta osoba będzie na pewno reprezentować Twój interes.

A już w niedzielę wstań z kanapy, nie szukaj wymówek i idź głosować. Kieruj się rozumem i dobrymi czynami.

A jeśli ponownie powiesz, mój głos się nie liczy wiedz, że będziesz w największym błędzie! Liczy i może wszystko zmienić. Idź i nie narzekaj.

 

***

 

Ja w tym roku głosuję w Jastrzębiu – nie zmieniłam miejsca mimo, że tu nie mieszkam. Nie zmieniłam, bo czuję się jastrzębianką w każdym calu.

Sama swój głos postawię na Prezydent Anna Hetman za to wszystko co zrobiła dla mojego cudownego miasta przez ostanie 4 lata, za realne obietnice i ich realizację, bycie blisko problemów mieszkańców i ich potrzeb. Pani Prezydent oddaje całe serce temu miastu, angażuje się i nie dba o własny interes, a o MIESZKAŃCÓW. To były piękne 4 lata rządów i sądzę, że należą się jej kolejne. Mam nadzieję, że jastrzębianie dają jej szansę i tak jak ja oceniają bardzo dobrze jej działania. Brawo.

Moim kandydatem na radnego jest za to Robert Chojecki. Potrzeba nam młodości i świeżości. Pana Roberta miałam okazję poznać, kilka razy rozmawiać i obserwować jego działanie. Myślę, że będzie godnie reprezentował moje zdanie w radzie miasta a także zdanie innych mieszkańców. Takich ludzi nam potrzeba.

 

Najbardziej w całej kampanii jestem zażenowana działaniami NIM. Dziś żałuję, że kiedykolwiek w moim życiu zaufałam Panu Ż. i 4 lata temu tworzyłam organizację, która ze swojej niezależności stała się podmiotem pisowskiej propagandy. Człowiekowi, który rzuca się na każde miejsce w którym może się dostać do koryta powinien w końcu zostać odpowiednio oceniony przez społeczeństwo. Na szczęście wciąż nie skutecznie próbuję startować w różne miejsca z różnych partii. Ten człowiek nie powinien otrzymać głosu – za traktowanie ludzi jak śmieci, obrażanie i personalne wycieczki. Nie wiem jak on może patrzeć w lustro.

 

A teraz czas na Ciebie – znajdź kandydata, przeczytaj, porozmawiaj, a w niedzielę zagłosuj.

 

***

 

Liczę na co najmniej 50% frekwencję w Jastrzębiu.

Ps. Mam nadzieję, że przebrniesz do końca.

No Comments

Leave a Comment