Polityka jest brudna, ale czy to oznacza, że trzeba wszystkich do niej zrazić?

Zacznę od pewnego wyznania – nigdy wcześniej nie byłam w kinie na żadnej produkcji Patryka Vegi i nigdy nie widziałam żadnej z nich. Nie wiem czy mam się wstydzić, czy jednak cieszyć, bo prawdopodobnie w przeciwieństwie do wielu z was oszczędziłam sobie kilkudziesięciu zmarnowanych godzin przed ekranem. Jedno jest też pewne – zgrzeszyłam i poszłam, ale więcej razy tego nie zrobię.

Na film „Polityka” czekałam od dłuższego czasu. Ja i polityka – chyba wszystko jasne, że akurat kogo jak kogo, ale mnie nie mogło zabraknąć na tej produkcji. A jednak mogło. Myśle, że pójście na „To” byłoby dla mnie mniejszą traumą.

Żeby nie było, że jestem na nie tak dla zasady, przygotowałam kilka argumentów. Jeśli się z nimi nie zgadzacie – za każdy komentarz podziękuję, bo akurat ten film zostanie mi w głowie nieco na dłużej.

Kilka poglądów – wybierz, który chcesz lub przeczytaj wszystkie.

JAKO POLITOLOG

Możemy zarzucić wiele rządom PiS. Niestety wiele nieścisłości i niepoprawnych sytuacji wydarzyło się w czasie ich ostatniej kadencji.

  • Rozdawnictwo pieniędzy, które nie służy państwu, mylna interpretacja państwa dobrobytu rozumiana w Skandynawii, faworyzowanie wybranych grup społecznych.
  • Afery obyczajowe, kryzysy i sytuacje patologiczne w partii rządzącej (np. Romans posła, który deklaruje, że jest mocnym katolikiem i rodzina jest na pierwszym miejscu, wycieki pieniędzy do instytucji kościelnej podczas, gdy w kraju brakuje między innymi na ochronę zdrowi, zatrudnianie ludzi bez kompetencji i stołki dla rodziny).
  • Łamanie konstytucji, blokowanie inicjatyw społecznych.

Jednak mimo to film był zbyt mocno przerysowany, a fakty mieszały się z fikcją nie dając oglądającemu realnego obrazu i możliwości przemyślenia i interpretacji.

JAKO WYBORCA PiS

Ten film to totalna bzdura i abstrakcja. Naładowany seksem z każdej strony i wulgarnym językiem. Tak naprawdę to nie PiS ma problemy z zarządzaniem, a ich działalność szkodzi, a Schetyna ma ewidentny problem i to do niego powinien powędrować tytuł człowieka rujnującego w Polecę demokracje. Wstyd i oburzenie – powinien odbyć się proces w tej sprawie.

JAKO WYBORCA PO (Koalicji Obywatelskiej)

Nie wiem komu to ma służyć – Schetyna został pokazany w gorszym świetle niż Kaczyński. To co zostało pokazane w filmie to nic z tym co PiS przez ostatnie 4 lata zrobił z Polską. Musimy wygrać i przywrócić porządek.

JAKO WYBORCA LEWICY

Lekko prze kolorowane, ale to jak w POPiSie – tylko silna i zjednoczona lewica może wyrzucić ten cyrk i wprowadzić prawdziwe i poważne rządy. Kaczyński został pokazany jako przyjemniaczek z wadami, a Schetyna jako mocny ale działający pochopnie gość.

PÓŁ ŻARTEM

Wszystko nie tak…

  • aktor grający Dudę – ŻENADA – zero podobieństwa!
  • Misiewicz – zbyt przystojny aktor.
  • Rydzyk – zbyt młody.
  • Kaczyński – perfekcyjna gra aktorska. Plus za doskonałego kota.
  • Czy Beata serio zagrała samą siebie? Czy broszki były autentyczne?

Czy będzie druga cześć?

Kiedy zostanie włączony ten poprawny film na który przyszłam?

MOJA OSOBISTA

Jestem fanką Ucha Prezesa. Zwiastun – Ucho 2.0. ale pewnie z lepszymi gagami sytuacyjnym i ujęciami. Okazuje się, że tym mini serialem był maksymalnie zwiastun – śmieszny, do bólu prawdziwy i przede wszystkim zachęcający.

Jako osoba mocno siedząca w polityce byłam pewna, że będzie to doskonałe pokazanie ułomności polityki, a okazało się, że sama fikcja i przerysowane tak fatalnie, że prawda miesza się z kłamstwem. Osoba nie zaawansowana politycznie nie rozróżni co było prawdziwą sytuacją czy aferą, a co jest kolejną fikcją i mało śmiesznym zmyśleniem.

Ten film nikomu nie służy, nie pokaże tego co istotne, a co najgorsze zamiast zmotywować do jakiegoś działania prodemokratycznego sprawia, że raczej można się zniechęcić do jakichkolwiek działań politycznych czy interesowanie się tematem.

Za to 20 złotych wydanych na bilet lepiej jest zainwestować w:

  • wino,
  • pakiet na miesiąc na Wyborcza.pl
  • miesiąc HBO GO i obejrzenia prawdziwych i dobrych produkcji politycznych,
  • bilet do muzeum.

Propozycji oczywiście mógłby być więcej.

Najbardziej wkurzyło mnie chamskie lokowanie produktu Cinciarz.pl. Nada niewiem po co to zagrało kilkusekundową rolę.

Możesz iść na ten film, ale tak naprawdę wszystko co prawdziwe i wartościowe obejrzysz za darmo w zwiastunie. Dalsza część to niestety fikcja, którą ciężko zrozumieć…

 

Jedna rada – decydujesz się na „Politykę”? Nie traktuj tego poważnie, a raczej jak mocno odrealniony żart.

 

 

No Comments

Leave a Comment