Kiedy dzieje się coś na temat Snapchata i House of Cards nie mogę przejść obojętnie. Jednak, jeśli chodzi o taki duet – nie mogę pozostawić akcji bez komentarza!
Netflix pokazał do czego służy Snapchat i jako pierwszy zorganizował genialną akcję z funkcją zamiany twarzy. Nie zainteresowałabym się nią, gdyby nie fakt, że jej głównym bohaterem jest Francis Underwood, mój ulubieniec i najlepszy kandydat na prezydenta USA.
O co chodzi z zamianą twarzy.
Snapchat już prawie miesiąc temu pozwolił użytkownikom miksować twarze za pomocą swojej aplikacji. Tak więc robiąc selfie z koleżankom, kolego, chłopakiem, dziewczyną, babcią, dziadkiem, kimkolwiek – możesz przymierzyć twarz tej osoby i oddać jej swoją! Wygląda to przezabawnie, a do tej pory wykorzystywane było to tylko w prywatnej komunikacji Snapchatesów.
Dziś nastąpił przełom!
Na ulicach Francji pokazał się Francis Underwood, który zachęca do… zamiany z nim twarzy. Spokojnie to postać z kartonu, ale ułożenie jest tak dobre, że wygląda jak prawdziwa postać! Autorem tego dzieła i pierwszej tego typu kampanii Outdoorowej na Snapchacie stał się Netflix!
Frank patrzy niesamowicie dumnie i aż prosi się, aby stanąć przy bilbordzie i zrobić sobie zdjęcie. A jak wygląda efekt? Znaleźć można go na Twitterze Nicolasa Garniera (źródło).
i efekt końcowy…
Świetnie!
Jednak do sedna, jak ta akcja ma się do marketingu online:
- Hasztag #NetflixSwap jest widoczny na każdym zdjęciu ze zmienioną twarzą – dzięki temu buduje się zaufanie do marki, a co za tym idzie zwiększa się ilość użytkowników platformy.
- Darmowa reklama – piszą o nich wszyscy, wszędzie! Twitter huczy, a Fani Underwooda nie przejdą obok tego bilbordu obojętnie
- Nawet jeśli ktoś nie słyszał o Netflixie i o House of Cards – zdecydowanie będzie musiał się zainteresować tymi tematami.
Przyznam szczerze, że jestem pod wrażeniem, że zrobiono pierwszą tego typu akcję. Oczywiście, żałuję, że nie w Polsce, no ale wszystko przed nami!
Było wcześniej, ale…
Jednak zamiana twarzy została wykorzystana też trochę wcześniej przez Discovery Chanel jako akt walki z rasizmem. Akcja jest przeurocza, a zamiany robią wrażenie. Polecam zobaczenie akcji pod tym linkiem.
A przykłady:
Moim zdaniem takich akcji powinno powstać więcej. Kto następny? Nie żebym rzucała rękawicę, ale jeśli nikt się tym nie zajmie, to sama coś wymyślę.
Pozdrawiam i wracam do pracy! 🙂
No Comments