Chciałabym powiedzieć dziękuję – wrzesień się kończy, a był to jeden z najlepszych miesięcy w mojej karierze zawodowej, który zdecydowanie postawił mi wiele wyzwań i dał dużo satysfakcji.
Od jakiegoś czasu mogliście czytać moje teksty pisane jako EmailLabs w prasie branżowej. Było to dla mnie wielką radością. Zdecydowałam się także zgłosić w konkursie na prelegenta Mobile Trends Conference for e-commerce i z Waszym wsparciem udało mi się wygrać prezentację podczas tego wydarzenia. Na scenie zaczęłam pojawiać się coraz częściej i nabierać pewności siebie w tej nowej roli.
Czasem mówi się, że w naszej ebranży jest trudno „wbić się” z nowym nazwiskiem. To zdecydowanie racja, ale małymi krokami i ciężką pracą można zdecydowanie otrzymać małą szansę od losu.
Wystąpienie na Mobile Trends było dla mnie sprawdzianem samej siebie – pełna sala i trudny temat. Udało się, mimo problemów technicznych. Najbardziej motywowały mnie pytania o usługę oraz ciepłe słowa po wystąpieniu. Wzięłam też udział w panelu dyskusyjnym z ekspertami branży mobile i ecommerce – rozmawialiśmy o wyższości marketingu i UX jednak okazuje się, że nie ma przed tym znaku większy-mniejszy,a po prostu równość, czyli synergia.
Z taką samą synergią żyłam przez ostatni rok w EmailLabs, gdzie tydzień temu świętowałam swoją rocznicę działania. Na podróży do Krakowa jednak przygoda na scenie się nie zakończyła.
13 września ogłosiłam, że najbardziej żałuję, że muszę mocno ograniczyć konferencje i zająć się tysiącem innych spraw, dlatego też nie pojawię się na InternetBeta Conference, jako uczestnik. Wieczorem jednak Mateusz pokrzyżował moje plany w bardzo pozytywny sposób – potwierdził mój udział jako prelegenta tej wyjątkowej konferencji.
Jeśli miałabym wybrać w swoim życiu kluczowy moment w karierze zawodowej, który coś mocno zmienił i pokazał mi, gdzie dalej iść to powiedziałabym – wyjazd na #InternetBeta w 2017 roku. Wtedy pojawiłam się pierwszy raz w Rzeszowie, trochę nieśmiało dopiero stawiając kroki w towarzystwie branżowym.
Wyjeżdżając z Rzeszowa w 2 dniu konferencji powiedziałam sobie, że chciałabym kiedyś wystąpić na tej konferencji i pokazać coś od siebie.
Później przyszła wyprowadzka, rozpoczęcie nowej pracy i tysiące wyzwań w nowym mieście Poznaniu, które stało się dla mnie bramą na świat.
Minął rok.
Po raz kolejny udowodniłam sobie, że marzenia się spełniają. W ten piątek rzeczywiście miałam okazje wystąpić. Opowiedziałam o e-mailach transakcyjnych w ebiznesach. Mimo wczesnej pory nie zabrakło publiczności – cudownej, zaangażowanej i pełnej optymizmu do niełatwego tematu, jakim są e-maile transakcyjne.
Po wystąpieniu zaczepił mnie jeden z uczestników i powiedział, że podoba mu się, jak bawię się tym technicznym tematem, że każdy po prostu może go zrozumieć.
Do prezentacji przygotowywałam się od momentu otrzymania potwierdzenia uczestnictwa – mocno i intensywnie. Dzień przed wyjściem na scenę otrzymałam kilka cennych rad za które pięknie dziękuję. Wiem, że do perfekcji i lekkości, jaką mają weterani jeszcze mi brakuję, ale wszystko jest przecież kwestią wprawy i stażu.
Osobiście dopiero zaczynam, uczę się i mierzę z tym wyzwaniem z uśmiechem na twarzy. Występowanie daje mi dużo siły i radości. Nie spodziewałam się, że kiedykolwiek stanę na scenie, a teraz wierzę, że dzięki ciężkiej pracy wszystko jest możliwe.
Wiem, że się mocno rozpisałam – chciałam jednak powiedzieć, że jestem niezwykle szczęśliwa, że dotrwałam do tego miejsca. Nie wiem co będzie dalej, jednak wiem jedno – dzięki pomocy wielu osób i cierpliwości udało się dojść do tego momentu.
Dziękuje i jeszcze raz dziękuje – za zaproszenie, szanse i fantastyczną konferencje podczas której poznałam wielu świetnych ludzi.
Teraz czas pracować u podstaw i działać dalej.
W najbliższym czasie będę mocno pracować nad marką AgataPisze.pl. Jest jeszcze wiele obszarów do odkrycia, a droga zawodowa wciąż stoi otworem i stwarza mi wiele szans.
Dziękuję.
Widać radość na Twojej twarzy. 🙂 Lubisz mówić do dużej grupy ludzi?